Sorry, jeżeli spam, ale ja nowy.
Mam sinus pro 6000 i 2x nowe GEL-140Ah + balanser
Niezależnie od ustawień co jakiś czam mam zbyt wysokie napięcie aku albo zbyt niskie napięcie aku - wtedy falownik się wyłącza nawet na kilka minut...
Co dziwne - napięcie wg falownika po kilku sekundach potrafi ze zbyt niskiego wrócić do normy... po czym staje się zbyt wysokie... po chwili znów zbyt niskie...
Przy programie SBU jest tragedia - np. po minucie restart falownika z powodu zbyt niskiego napiecia na aku... po czym godzine dziala z aku... kolejno (bez ladowania) potrafi miec zbyt wysokie napiecie na aku i ponowny restart...
Przyznam, ze kilka razy zmienialem aku... i zawsze to samo.
Jakies pomysly? z gory dzieki
Sinus 6000 u mnie potrafiło napięcie skakać powyże j 31 v i odcinało falownik okazało się że pompka basenu zaczeła wariować po kolei odłączaj odbiorniki i obserwuj co się dzieje może trafisz i jeszcze sprubój bez balansera
Sinus 6000 u mnie potrafiło napięcie skakać powyże j 31 v i odcinało falownik okazało się że pompka basenu zaczeła wariować po kolei odłączaj odbiorniki i obserwuj co się dzieje może trafisz i jeszcze sprubój bez balansera
Kurde, ja mam wpięty wyłącznie serwer, ale jak wpiąłem pomiędzy UPS też VOLT'a, to było dokładnie to samo. Serwer niestety wymagający, bo na schodach nie pójdzie, musi mieć czysty sinus, ale nawet przez UPSa wariuje choć nie powinien.
Spróbuję puścić go bez obciążenia, może zmienię wartości graniczne napięć aku... spróbuję też bez balansera..
Dzięki za rady, dam znać jak poszło.